oceny
Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach i Akademia Leona Koźmińskiego partnerami konkursu Blog firmowy roku 2014
Konkurs na najlepszy polski blog firmowy roku nie może odbyć się bez studentów, a więc i bez uczelni partnerskich. Uczelni, bowiem w tym roku partnerami są Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach oraz Akademia Leona Koźmińskiego. Tym samym po Wrocławiu i Warszawie przyszedł czas na dokonanie ocen przez studentów z Katowic. W 2014 roku blogi będą bowiem oceniać śląscy studenci, skupieni w Kole Naukowym Komunikacji Społecznej „Innowacje”, działającym na Wydziale Informatyki i Komunikacji przy Katedrze Dziennikarstwa Ekonomicznego i Nowych Mediów, a studiujący na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna.
Bardzo dużo tych „mediów” i „innowacji”, ale tak naprawdę połączenie informatyki i umiejętności z zakresu komunikacji społecznej daje dobrą podstawę nie tylko dla oceny blogów, ale także do wsparcia samego projektu, w tym np. dalszego rozwoju katalogu blogów firmowych. Opiekunem koła jest dr Maria Buszman-Witańska (PR-owiec), a koordynatorem projektu po stronie Katedry jest dr Jakub Parnes (medioznawca). Cały projekt jest realizowany we współpracy ze Stowarzyszeniem Content Marketing Polska, które jest m.in. partnerem nowych studiów podyplomowych „Custom publishing – tworzenie mediów firm i instytucji” na Uniwersytecie.
Akademia Leona Koźmińskiego także utworzyła w tym roku klub nowych mediów, pod oficjalną nazwą New Media Club, który jak sama nazwa podpowiada skierowany jest do międzynarodowej społeczności studentów uczelni. Wsparcie ALK będzie polegało właśnie na pomocy w zakresie budowy katalogu blogów zagranicznych. Ten projekt nie mógł ruszyć z miejsca, ale mam nadzieję, że po wakacjach to się zmieni. Oczywiście nie chcemy budować całego katalogu – na wzór katalogu polskich blogów firmowych, ale zebrać najciekawsze przykłady wykorzystania blogów przez firmy przede wszystkim w Europie oraz tych tworzonych w języku angielskim. W czym – mam nadzieję – międzynarodowość uczelni Koźmińskiego odegra niebagatelna rolą. Zresztą projekt jest inicjatywą żywą, więc i może studenci ALK włączą się w oceny blogów.
Współpracuję z UE i ALK jako wykładowca oraz przy realizacji różnych projektów związanych z komunikacją w nowych mediach. To o tyle istotne, że sama nauka o mediach jest relatywnie nową dziedziną badań, nie wspominając już o mediach nowych. A zwłaszcza mediach społecznych. Staram się w miarę możliwości budować bazę wiedzy dotyczącą wąskiego ich wycinka – wykorzystania blogów w biznesie, właśnie po to aby lepiej rozumieć mechanizmy i prawa nimi kierujące. W tym roku po raz kolejny będziemy realizować badanie polskiej blogosfery firmowej.
Wkrótce kolejne informacje o konkursie. Stay tuned!
Ciężka dola jurora [okiem jurora]
Zasiadanie w jury konkursu to niewątpliwie marzenie nie jednej osoby. Począwszy od celebrytów, walczących o angaż jurorski do masowo produkowanych programów rozrywkowych, na „szarych” mieszkańcach naszego kraju kończąc. Przecież, aby oceniać innych ludzi, ich talenty lub pracę, należy przejawiać choć odrobinę zdrowego rozsądku i inteligencji, a czasem pracowitości oraz rzetelności, jak w wypadku konkursu na Najlepszy Blog Firmowy w 2010r., gdyż zgłoszonych do konkursu stron było ponad 130! A czasu na ocenianie mało.
Jako jurorka w tym konkursie czułam na sobie brzemię odpowiedzialności. Chciałam jak najlepiej spełnić obowiązek wypisania oceny końcowej dla każdego bloga. Okazało się to jednak niezwykle trudne. Chcąc dobrze poznać wszystkie firmy i ich blogi, a także móc uzupełnić punktację w takich kategoriach jak np. „Znaczenie bloga w komunikacji firmy” lub „Częstotliwość wpisów” należało przejrzeć nie tylko pierwszą – wizytową, stronę wyświetlanego bloga, ale także jego archiwum i kilka innych stron w sieci. Wszystko to zajmowało wiele minut, które niepostrzeżenie przemieniały się w godziny, dzięki wolnemu łączu internetowemu. Siedząc po kilka godzin dziennie nad listą kandydatów do zaszczytnego pierwszego miejsca, uświadomiłam sobie, że konkursy odbywające się w naszym codziennym życiu są bardziej skomplikowane i wymagają większego samozaparcia, niż oglądane w telewizji show, w których łzy jurorów (nie wnikam nawet prawdziwe, czy tylko udawane) zaważyć mogą o zdobyciu głównej nagrody.
Ocenianie działań innych ludzi, w tym wypadku bloga firmowego, nie jest wcale ani takie łatwe, ani przyjemne, jakby się mogło wydawać. Nie piszę tego po to, aby narzekać na los, jaki spotkał mnie (i setkę moich koleżanek i kolegów ze studiów), ale chciałabym uświadomić twórcom blogów firmowych, że ich dzieła były rzetelnie przeglądane, mimo wielu braków i utrudnień, jakie napotykaliśmy na swojej drodze. Brak porządnego archiwum, licznika wejść, spisu komentarzy, czy informacji o osobach tworzących bloga, to chyba najczęściej pojawiające się „przewinienia”. Choć nie są to rzeczy wielkie, niestety w funkcjonowaniu blogów niezwykle istotne. Warto o tym pamiętać i szybko poprawić, bądź uzupełnić, aby w kolejnym roku zdobyć jak największą liczbę punktów w swojej kategorii. Jako juror chciałam powiedzieć, że tego typu konkurs pokazał jeszcze jedną prawdę. Skoro ja – osoba oceniająca, musiałam tak dużo czasu poświęcić na sprawdzanie blogów firmowych, „wgryźć się” w ich strukturę, historię i działalność firmy, to wielkie brawa należą się ludziom, którzy tworzą, redagują i czuwają, aby na ich blogach pojawiały się regularne i interesujące wpisy. Nie jest sztuką stworzyć blog, napisać jedną notatkę i zapomnieć o nim. Prawdziwym wyzwaniem jest pielęgnować blog firmowy (często o tematyce zdawałoby się mało interesującej) i dbać o to, aby czytelnik nie mógł się od niego oderwać.
Tematyka blogów to kolejne zagadnienie warte poruszenia. Podczas kilkania w listę linków, jednym z największych zaskoczeń było dla mnie to, że nie tylko firmowi giganci mają szansę na laur zwycięstwa. Firma zajmująca się wykonywaniem mebli i zabudów meblowych może zamieszczać na swojej stronie równie ciekawe wpisy, jak herbaciarnia, salon sukien ślubnych, lub biuro podróży! Wystarczy tylko pomysł, osoba z lekkim piórem i chęć.
Doświadczenie w ocenianiu blogów firmowych okazało się cenniejsze, niż mogłabym przypuszczać. Po pierwsze znalazłam dzięki niemu kilka naprawdę interesujących adresów internetowych, których będę od teraz częstym gościem, po drugie funkcja jurora uczy pokory i dyscypliny (dużo pracy, a tak mało czasu!), po trzecie zainspirowało mnie to również do poważnego zajęcia się moim – nieco zapomnianym, blogiem, a po czwarte (i chyba najważniejsze) kolejny raz przekonałam się, że nie zawsze najwięksi wygrywają, a pasja i zaangażowanie może zostać zauważone i docenione.
—
[Niniejszy wpis jest częścią projektu „Blog jako narzędzie PR”. Wywiady i recenzje blogów mają służyć wymianie wiedzy i dyskusji na temat zastosowania blogów przez profesjonalistów PR w Polsce.]
W blogowym gąszczu [okiem jurora]
Trzy dni, litry kawy, oczy łzawiące od nadmiaru spotkań bliskiego stopnia z komputerem i udało się! Blogi ocenione. Nie będę kłamać. Myślałam, że będzie łatwiej.
A to zaszczyt – pomyślałam rozpoczynając oceny blogów. Jestem w jury. Jakby nie było to wyróżnienie i olbrzymia odpowiedzialność. W ubiegłych latach oceny wystawiali specjaliści. Teraz nie wypada, aby studenci zawiedli, zatem do dzieła. Pierwsze dwie godziny i 10 ocenionych blogów… to niewiele, ale jak tu przejść obojętnie wobec różnorodności blogowych zagadnień.
Autorzy mają wiele do powiedzenia. Często o rzeczach, o których nie mam pojęcia. Meble, organizacja ślubów, zabawki, banki, usługi informatyczne to tylko niektóre z poruszanych tematów. To dobrze, że firmy doceniają narzędzia jakie daje internet do kontaktu z klientami – obecnymi i potencjalnymi oraz z branżą. Jednak czy wszyscy wiedzą co chcą powiedzieć? Z tym niestety bywało różnie. Tuby propagandowe, schematy z oficjalnej strony internetowej, dozowanie informacji, które nie są newsami, lecz nudnymi pochwałami własnej doskonałości – pojawiały się wyjątkowo często.
Wiele blogów, zwłaszcza nowych, miało ciekawą grafikę. Nietypowy schemat przyciągał wzrok i sprawiał wrażenie starannie przemyślanej i przygotowanej witryny blogowej.
Najwięcej problemów sprawiała mi nawigacja niektórych blogów. Znaczne braki w datowaniu, trudności z ustaleniem autorstwa oraz próby przejścia do dalszych wpisów utrudniały poruszanie się po stronie. Z merytoryką bywało różnie. Marzyły mi się same blogi, które poza codzienną pracą, potrafią też poruszyć kwestie dotyczące życia prywatnego, ciekawostek z branży, itp. Takie wpisy najczęściej znajdowałam na blogach, które już w ubiegłych latach wiodły prym w konkursie.
O ile często na blogach brakowało konstruktywnych komentarzy i opinii to imponowała liczba osób, które „Lubią” wpis korzystając z Facebooka.
Sprawdzając jakie znaczenie w komunikacji firmy ma blog na próżno szukałam odnośników do niego na forach, w odpowiedziach na zapytania klientów, czy innych portalach branżowych. Skoro firma rzetelnie i z pasją prowadzi bloga to powinna się nim chwalić wszystkimi dostępnymi kanałami.
Podsumowując, blogi, które w ubiegłych latach triumfowały w konkursie mają się dobrze. Autorzy w dalszym ciągu są zaangażowani w ich prowadzenie i widać, że robią to z przyjemnością. Każdego roku blogowy gąszcz rozrasta się, ale często autorom brakuje wytrwałości. Szkoda, że kategoria „Blog instytucji” nie doczekała się rozszerzenia i http://ethnomuseum.pl/blog/ nie ma konkurencji w swojej blogowej branży.
Dla mnie jako jurora oceny blogów były nietypowym wyzwaniem. Z pewnością będę wracać do niektórych blogów i kibicuję im w ostatecznym rozstrzygnięciu.
—
[Niniejszy wpis jest częścią projektu „Blog jako narzędzie PR”. Wywiady i recenzje blogów mają służyć wymianie wiedzy i dyskusji na temat zastosowania blogów przez profesjonalistów PR w Polsce.]
Najlepsze polskie blogi firmowe 2010 roku
Stało się. Oto wyniki trzeciej edycji konkursu na Najlepszy polski blog firmowy roku. Żeby nie przedłużać – opinie, rankingi, objaśnienia zamieszczam pod wynikami 😉 Podobnie jak w ubiegłym roku muszę podsumować kilka ostatnich miesięcy, więc wpis będzie trochę zajmował… 😉
Najlepsze polskie blogi firmowe roku 2010:
KATEGORIA „BLOG MŁODY” (prowadzony od 3 do 6 miesięcy)
1 miejsce – ex aequo:
Blog sklepu Rupieciarnia Blog sklepu Skrapki.pl
|
2 miejsce:
Blog Fawre |
3 miejsce:
Blog Centrum Terapii Laserowej |
KATEGORIA „BLOG DOJRZAŁY” (prowadzony od 6-12 miesięcy)
1 miejsce:
Blog Netia |
2 miejsce:
Blog Notjustshop.com |
3 miejsce:
Blog PKP SA (Wrocław Główny) |
KATEGORIA „BLOG PROFESJONALNY” (prowadzony powyżej 1 roku)
1 miejsce:
Blog mBank
|
2 miejsce – ex aequo:
Blog Inteligo |
3 miejsce:
Blog BZ WBK |
KATEGORIA „BLOG INSTYTUCJI” (prowadzony powyżej 3 miesiecy)
wyróżnienie:
Blog Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie
|
MIKROBLOG FIRMOWY/INSTYTUCJI (prowadzony powyżej 3 miesiecy)
wyróżnienie:
Mikroblog Carpenter Consulting
|
WIKI FIRMOWE (prowadzone powyżej 3 miesiecy)
wyróżnienie:
Kompania Piwowarska – Piwopedia
|
NAGRODY FAIR PLAY
Blog Accadia Group Blog Pożegnanie z Afryką Blog ePrzeloty Blog Sensors Blog Ślubnej Pracowni |
BEST IN SHOW (największa ilość punktów bez względu na kategorię)
nagroda Best in Show: Blog mBank
|
[klikająć prawym przyciskiem myszy na grafice możecie ją sobie zapisać i skopiować na swojego bloga]
Podsumowanie
To już trzecia edycja konkursu. Czas leci.
Lista zgłoszeń rośnie.
Ale tym co cieszy najbardziej jest pojawianie się w konkursie nowych blogów. Również poziom blogów jest coraz wyższy. Widać to szczególnie w kategorii „Blogi profesjonalne” – dlatego (o czy wspominałem już we wcześniejszych wpisach) w przyszłym roku zmienię kryteria (tzn. „przedziały czasowe” prowadzenia blogów).
Tym co mniej cieszy – jest kompletny brak zgłoszeń blogów prowadzonych przez instytucje oraz brak zgłoszeń wiki. Postaram się w ciągu kolejnych miesięcy „podrążyć” temat (jak widać nie można mieć wszystkiego).
W trzeciej edycji zmieniłem również sposób oceny blogów. Zamiast kilku ekspertów (tak czy inaczej umocowanych w branży) blogi oceniła przeszło setka studentów dziennikarstwa Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego. Oceny blogów to część projektu „Blog jako narzędzie PR„, który wraz z nimi realizuję.
Przypominam też osobom, które nie czytają tego bloga regularnie, że główna idea bloga (i konkursu) to promowanie wartościowego wykorzystania social media przez firmy.
Dlatego najważniejszym kryterium branym pod uwagę jest „Przełamywanie stereotypów komunikacji firm” (otwartość komunikacji). Przy czym trzeba pamiętać, że dużo trudniej komunikować się „otwarcie” dużej korporacji niż jednoosobowej firmie (i chyba to nas najczęściej „boli”). Pozostałe kryteria to: „częstość i jakość wpisów”, „ilość autorów”, „znaczenie bloga w komunikacji firmy”, „ilość i jakość komentarzy”, „look and feel”.
Ponadto konkurs i Katalog polskich blogów firmowych (obejmujący aktualnie ponad 350 z nich) to również społeczność osób piszących blogi w imieniu firm oraz możliwość czerpania z doświadczeń i pomysłów innych.
I choć nie wszyscy mogą wygrać – myślę, że blogi na poniższych rankingach „top” również zasługują na uznanie. W końcu prowadzenie bloga to całoroczny wysiłek ale i frajda (przynajmniej dla części z nas, mam nadzieję 😉
Rankingi mają różną długość (top 10, 15 i 20) ze względu na różną ilość zgłoszeń do poszczególnych kategorii (z góry informuję, że nie będę publikował punktacji poszczególnych blogów – konkurs ma raczej wskazywać dobre praktyki a nie piętnować najsłabsze blogi).
Na koniec dnia, cała inicjatywa jest społeczna 😉
Zamierzam również (jak co roku) prosić zwycięskie firmy o wywiady – myślę że to ciekawe posłuchać „jak to się robi” (odezwę się za kilka dni).
Utworzę też na blogu zakładkę „Hall of Fame” – gdzie znajdą się wszystkie nagrodzone i wyróżnione blogi ever 😉
Przypominam, że 20 stycznia we Wrocławiu (Uniwersytet Wrocławski) jest seminarium poświęcone blogom + publikacja e-booka o blogach firmowych w PL.
W kategoriach „Mikroblog firmowy”, „Blog instytucji” oraz „Wiki firmowe” przyznano „tylko” wyróżnienia. Wynika to ze zbyt małej ilości zgłoszeń (co oczywiście nie jest winą firm, które się zgłosiły). Myślę jednak, że nie byłoby w porządku na bazie zgłoszeń wybrać np. „Najlepszego mikrobloga firmowego w Polsce”.
Tradycyjnie też postaram się opublikować w najbliższym czasie wpisy z cyklu „Okiem jurora” (pisane przez jurorów).
Pewnie o czymś i tak zapomniałem – będę pisał w kolejnych postach (najwyżej).
Konkurs: update
Witajcie. Jak na razie mam już 95 arkuszy z ocenami blogów konkursowych. Czekam na pozostałe. Zapewne spędzę wtorkową noc na zliczaniu tego wszystkiego ;>
Przy okazji pozdrawiam blogerów firmowych których spotkałem na Blog Forum Gdańsk w ten weekend. Prowadziłem tam panel o blogach firmowych – mam nadzieję, że organizatorzy udostępnią nagranie wideo panelu, wtedy je wrzucę na bloga (miejscami było gorąco 😉
Jutro jestem na konferencji „Social Media Standard” – więc może i tam się z kimś spotkam (zawsze real, to real).
Przypominam wszystkim, i od razu zapraszam na seminarium dotyczące blogów firmowych, na 20 stycznia do Wrocławia. Spotkanie odbędzie się w ramach Social Media Day. Więcej szczegółów podam po rozwiązaniu konkursu (rączki mam tylko dwie ;D